Mroczna Puszcza

Shadya

Już drugi raz zakładam ten temat... (taki sam jest na forum Czerwonego Pióra). Pomyślałam sobie, by mieć tutaj miejsce, w którym każdy mógłby umieścić swoje błędy, które popełnił przy pisaniu opowiadań... (nie oszukujmy się, w końcu każdy popełnia jakieś błędy xP). A więc na początek wstawię wszystkie swoje błędy:

Paulo objął ją w psie i pocałował. (Powinno być "objął ją w pasie". To zdanie jest takie głupie, że aż śmieszne. xD)

Sharinel wyszła z domu ubrana w dwa miecze i długi łuk. (Powinno być "uzbrojona" zamiast "ubrana"... Ale oczywiście Shady musiała się pomylić xP)

Sharinel pokwikała głową. ("pokiwała głową". Bez komentarza... xD)

Dartan pobiegł prosto do dziury zielarki. ("dziupli" zamiast "dziury". Tak wiem, że to brzmi skojarzeniowo...)

Ja jeż. ("Ja też". Z tego się nabijałam jeszcze długo po obozie xxxD)

Umiem leczyć bramy. ("umiem leczyć rany")

Walter poszedł prosto przez siebie. ("przed siebie". A kto potrafi iść przez siebie? xxxD)

Przez korytarz szedł Alex, niosąc na rękach blondwłosą dziewczynę, Nan i Jane z niemowlęciem. (Silny z niego facet xP)

Na wyspę można się dostać przez pójdziemy tunel. ("podziemny tunel". Z tego też się do tej pory nabijam xD)

Silvan patrzył, jak się znika pomiędzy drzewami.

Zagajnik, który bardzo wyglądał.

Zośka bardzo chciała zasrać sama. (miało miało być "zostać sama", no ale wyszło to, co wyszło...)

Niezmiernie się czeszę. ("cieszę")

Weszli na stek. (statek)

Przywiązała do laski jędrną końcówkę wstążki. (zamiast jędrną miało być jedną... A co do tej laski... to chodziło mi o kij, więc proszę Selkę, by nie miała sprośnych skojarzeń xP)

A co ty tak zdychasz? ("wzdychasz")

Callan złapał za ser. ("ster")

Zamknij się, jeśli laska. (łaska)

Paladyni otrząsnęli się z soku. (szoku)

Tinwe spojrzała na krwawą miazgę leżącą na ziemi, która jeszcze przed chwilą była Duncanem.

Jak na razie to wszystko... Będę dopisywać literówki, jeśli coś nowego mi się napisze xxxD